czwartek, 6 grudnia 2012

Harry III

***OCZAMI NIALLA***
Musiałem jej jakoś pomóc. Nie mogłem sobie wyobrazić życiaa bez mojej najlepszej przyjaciółki. Wbiegłem do naszego domu.
J:Gdzie jest Harry?
Zapytałem.
Lou: U góry.
J:Dzięki,
Pobiegłem szybko do góry! Wchodzę do jego pokoju. Widzę Harrego płaczącego. Nie wiedziałem co się stało.
J: Harry! Co się stało?
H: Yyy noo.
J:Wyduś to!
H:Zrozumiałem coś ,ale ona mi nie wybaczy ehh..
J: Jak kocha to wybaczy. Słuchaj musimy porozmawiać o [T.I].
H:Oh.  Jak dawno jej nie widziałem...
Jego twarz posmutniała.
J:Ona ona yyy no ona Cię kocha. I cięła się! Normalnie cieła się ! Ona Cię bardzo kocha!
W jego oczach pojawiły się iskierki nadziei.
H: Na serio?
J: Tak.

OCZAMI HARREGO.
Właśnie dowiedziałem się ,że osoba którą kocha odwzajemnia to. Poprostu nie mogę sobie wybaczyć ,że przezemnie się cieła.
J: Niall! Gdzie ona jest?
N: W parku..
Wybiegłem szybko. Zastałem ją na ławcę. Siedziała i płakała. Usiadłem obok. Przytuliłem ją. Popatrzyła się na mnie. Zamarłem! Wyglądała tak uroczo. Oczy miała piękne zielone. Kochałem je.

OCZAMI [T.I]
Siadł obok Ciebie. Czułaśjego zapach. Uwielbiałaś  go.
T: Co ty tu robisz?
H:No jest sprawa.
Zdziwiłaś się.
T: Jaka?
H: No bo wiesz...
Uśmiechał się.
H: kocham Cię.Jesteś dla mnie wszystkim! Bez Ciebie życie nie miło by sensu...
T;

"Usłyszałam Twoje imię. Przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. Pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie."H: kocham Cię!
pocałowaliście się.
H: jej ! Muszę iść na wywiad. Zadzwonię później. Pa
Pocałował cię po czym odszedł.Jakoś serce podpowiedziało Ci żebyś poszła za nim. Szłaś byleby Cię nie uwidział. Nagle zatrzymał się przed jakimś domem. Wyszła jakiś plastik. Zaczeli się całować.  Tak namiętnie ,że poprostu podeszłas do nich.
T: Od dziś zdrada to wywiad. Zapamiętam to sobie.
Spoliczkowałaś go i uciekłaś.

H: To nie tak!

Krzyknął ale nie odwróciłaś się. Wbiegłas do domu. Zamknęłaś drzwi i zaczełaś płakać...
Nagle ktoś zapukał do Twoich drzwi...



Następna część za 5 komentarzy :D

8 komentarzy: